Wrocławski festiwal Nowe Horyzonty został przeniesiony na listopad i ma się odbyć razem z American Film Festival. Ale fani tej imprezy będą mogli cieszyć się jej namiastką już teraz: między 23 lipca a 2 sierpnia w kilku miastach, m.in. w Warszawie, Gdańsku, Gdyni, Krakowie, Katowicach, Lublinie i oczywiście we Wrocławiu odbędzie się Tournee Nowych Horyzontów.
W programie znajdą się pokazy specjalne trzech festiwalowych tytułów, które nie miały jeszcze polskiej premiery.
Akcja „Przynęty” Marka Jenkina, zwycięzcy 19. edycji Nowych Horyzontów, toczy się na kornwalijskiej wsi, która z osady rybackiej zmienia się w turystyczny kurort. To opowieść o gentryfikacji, odchodzącym świecie, zaniedbywanej tradycji.
„Ema” Pablo Larraína to próba zdiagnozowania kondycji młodych Chilijczyków. Historia małżeństwa, które oddało adoptowanego syna, nie umiejąc odnaleźć się w roli rodziców.
„Liberte” Alberta Serry był jednym z najbardziej ekscentrycznych filmów ostatniej edycji Nowych Horyzontów. "Chciałem nakręcić film o nocy. Nie taki, którego akcja rozgrywa się nocą, ale film poświęcony logice nocy, która zmienia naszą percepcję, zasady moralne, wszystko. Film opowiadający o utopii seksualnego wyzwolenia, gdy różnice między ludźmi znikają: nie ma kobiet i mężczyzn, sług i panów, pięknych i brzydkich" – mówił o „Liberte” sam reżyser.