Martin Scorsese nie ma szczęścia do Oscarów. Także tym razem jego znakomity „Czas krwawego księżyca” może przegrać z „Oppenheimerem”, a on sam w kategorii reżyserskiej – z Christopherem Nolanem. Spośród twórców tego tytułu najbliżej statuetki wydaje się być Lily Gladstone. Zagrała ona Molly – wzbogaconą po odkryciu ropy naftowej na terytorium Osage Indiankę, którą poślubia łowca posagu Ernest Burkhart. Gladstone dzieciństwo spędziła w indiańskim rezerwacie. W filmie Scorsese tworzy pełnowymiarową, bardzo prawdziwą postać. Zmienia się na ekranie fizycznie (zostaje przecież wyniszczona przez chorobę), ale też potrafi oddać olbrzymią gamę uczuć – jest zupełnie inną osobą na początku znajomości z Ernestem niż po latach, po rozczarowaniach, tragediach, po trudnych doświadczeniach, które ją początkowo powaliły, ale potem skłoniły do buntu i oporu. Wydaje się, że Gladstone ma szansę zostać pierwszą, uhonorowaną Oscarem aktorką pochodzenia indiańskiego.
Czytaj więcej
Za rolę w „Oppenheimerze” Cillian Murphy dostał już Złoty Glob i brytyjską BAFTA. W wyścigu o Oscara jest niemal pewniakiem
Jej najpoważniejszą rywalką jest Emma Stone, która w „Biednych istotach” Yorgosa Lanthimosa stworzyła na ekranie postać kobiety dążącej do wolności w męskim, patriarchalnym świecie. Jej bohaterka, jak Frankenstein stworzona przez szalonego naukowca, uczy się kolejnych słów, stawiania kroków, najpierw koślawych, potem coraz bardziej płynnych. Ucieka od swego „stwórcy”, by poznać świat, popełnia błędy, ale staje się coraz bardziej świadomą i niezależną osobą. We wrześniu ub. roku odbierając za „Biedne istoty” Złotego Lwa weneckiego Yorgos Lanthimos zadedykował go właśnie Emmie Stone, bez której jego filmu by nie było.
Oscary 2024: Które aktorki rywalizują o statuetkę?
Inne nominowane aktorki mają zapewne mniejsze szanse na końcowy sukces, choć też stworzyły znaczące kreacje. Sandra Huller jest absolutnie nieprzenikniona i fascynująca w „Anatomii upadku” Justine Triet, gdzie zagrała pisarkę oskarżoną o zabicie męża. Intrygująca w trudnej roli żony biseksualnego muzyka Leonarda Bernsteina jest Carey Mulligan. Pewnym zaskoczeniem była nominacja dla Annette Benning za rolę wrednej, egocentrycznej pływaczki w filmie „Nyad”. Czterokrotnie wcześniej nominowana do Oscara aktorka nie doczekała się jeszcze statuetki, wydaje się jednak, że i tym razem nie ma na nią wielkich szans.
Czytaj więcej
Oscary 2024. Mamy za sobą dobry dla kina rok, ale wydaje się, że żaden z nominowanych do Oscara tytułów, nawet „Czas krwawego księżyca” nie jest w stanie pokonać filmu Christophera Nolana.