Co Rosjanki kupują w sieci w czas pandemii? Niespodzianka

Rosjanie, podobni jak wiele innych nacji, przeszli na zakupy on-line. Co kupują w sieci? Bynajmniej nie kaszę gryczaną i papier toaletowy. Rosjanki inwestują w drogie torebki i t-shirty. Sprzedaż znanych marek wzrosła w marcu o 300 proc.

Aktualizacja: 27.03.2020 14:17 Publikacja: 27.03.2020 13:31

Co Rosjanki kupują w sieci w czas pandemii? Niespodzianka

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Rosjanie pozostają optymistami, jeżeli chodzi o dalszy przebieg epidemii koronawirusa. W najnowszym sondażu z 19 marca przeprowadzonym przez WCIOM (Wszechrosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej) 54 proc. jest zdania, że epidemia jest mało prawdopodobna na terenie Rosji. 61 proc. obywateli federacji wierzy w swoich medyków w to, że obronią kraj przez rozprzestrzenianiem się wirusa. Tylko 8 proc. pytanych ocenia zagrożenie jako wysokie, informuje gazeta RBK.

Pomimo to ulice największych miast - Moskwy i St. Petersburga opustoszały. Rosjanie przeszli na zakupy w sieci. Największy sklep Moskwy - sławy CUM (Centralny Dom Towarowy) niedaleko Placu Czerwonego przeżywa prawdziwe oblężenie.

Ruch na stronie sklepu zwiększył się w marcu o 20 proc. w porównaniu z lutym. Gazeta RBK informuje, że sklep przykłada wagę do bezpieczeństwa dostaw. Kurierzy pracują w jednorazowych rękawiczkach i specjalnych maskach, osłaniających twarz.

Największą popularnością cieszy się teraz wygodna odzież do użytku domowego. Zakupy piżam, szlafroków, wygodnych t-shirtów znanych marek takich jak Dolce & Gabbana, Balenciaga czy Burberry, wzrosły o 200 proc. r/r.

Rosjanki inwestują w drogie torebki. Ich sprzedaż zwiększyła się średnio o 300 proc. a egzemplarze z kolekcji Loewe i Bottega Veneta nawet o 400 proc.

Firma Aizel umożliwiająca sieciowe zakupy obywatelom federacji, odnotowuje też zwiększony popyt na nowinki: koszule, dżinsy, sukienki, bluzy, spódnice, trampki i obuwie sportowe. Spadła natomiast sprzedaż odzieży plażowej.

Sprzedawcy internetowi nie podnieśli cen wraz z dewaluacją rubla, dlatego zakupy w sieci są teraz w Rosji o średnio 20 proc. tańsze, od tych w realu. Np. letnia sukienka Simone Rocha (-20 proc.), płaszcz Balenciaga jest tańszy o połowę, a skórzane buty z ostrym noskiem bez pięt Wandler kosztują taniej o 60 proc.

Wielu sprzedawców oferuje opcję zakupów z wcześniejszą przymiarką. Wtedy kurier dostarczający ubranie poczeka za drzwiami około 15 minut. Takie zakupy są też możliwe w sklepach internetowych Kazachstanu i Ukrainy.

Rosjanie pozostają optymistami, jeżeli chodzi o dalszy przebieg epidemii koronawirusa. W najnowszym sondażu z 19 marca przeprowadzonym przez WCIOM (Wszechrosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej) 54 proc. jest zdania, że epidemia jest mało prawdopodobna na terenie Rosji. 61 proc. obywateli federacji wierzy w swoich medyków w to, że obronią kraj przez rozprzestrzenianiem się wirusa. Tylko 8 proc. pytanych ocenia zagrożenie jako wysokie, informuje gazeta RBK.

Pomimo to ulice największych miast - Moskwy i St. Petersburga opustoszały. Rosjanie przeszli na zakupy w sieci. Największy sklep Moskwy - sławy CUM (Centralny Dom Towarowy) niedaleko Placu Czerwonego przeżywa prawdziwe oblężenie.

Ekonomia
Chcemy spajać projektantów i biznes oraz świat nauki i kultury
Ekonomia
Stanisław Stasiura: Harris kontra Trump – pojedynek na protekcjonizm i deficyt budżetowy
Ekonomia
Rynek kryptowalut ożywił się przed wyborami w Stanach Zjednoczonych
Ekonomia
Technologie napędzają firmy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ekonomia
Od biznesu wymaga się odpowiedzialności