Poroszenko określa rekomendację Komisji Europejskiej mianem "dalekowzrocznej" i "historycznie ważnej" decyzji, która "wzmacnia Ukrainę i cały europejski kontynent".
"To także potężny sygnał dla agresora, który musi ostatecznie zrozumieć, że nie będzie w stanie zatrzymać Ukrainy, podważyć europejskiego projektu, narzucić własny, fałszywy koncept strefy wpływów lub przeciwstawić się sile demokracji" - stwierdził były ukraiński prezydent.
Czytaj więcej
Komisja Europejska zarekomendowała, by Unia Europejska uznała Ukrainę i Mołdawię jako kandydatów do członkostwa w UE, a Gruzję poprosi o spełnienie pewnych warunków przed przyznaniem jej tego samego statusu.
"I w czasie, gdy zachodnia ciężka broń pomaga naszej armii niszczyć wroga na polu bitwy, status kandydata (do UE) stanie się potężną geopolityczną bronią, która przyspieszy nasze zwycięstwo nad imperialnym reżimem Putina" - dodał Poroszenko.
"Przyszłość Ukrainy jest w UE! Ukraina zwycięży" - podsumował Poroszenko.