Część państw zachodnich zapowiedziało bojkot dyplomatyczny zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie, ze względu na nieprzestrzeganie przez chińskie władze praw człowieka. Do bojkotu, rozpoczętego przez USA, dołączyły Australia, Wielka Brytania, Kanada, Japonia, Dania i Holandia.
- Polska jest suwerennym narodem i sama decyduje o swojej polityce wobec Chin (…) Polska jest sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, ale Polska ma też bardzo przyjazne stosunki z Chinami – tłumaczył w rozmowie z Reuters Jakub Kumoch, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej. Według cytowanych przez agencję przedstawicieli polskiej administracji „ponieważ stosunki Polski ze Stanami Zjednoczonymi uległy pogorszeniu za rządów prezydenta Joe Bidena, dalsze krytykowanie Chin, tylko po to, by zadowolić Amerykanów, nie jest już w interesie Polski”.
Czytaj więcej
Z kodeksu karnego szybko nie zniknie przepis, przewidujący do trzech lat więzienia za znieważenie głowy państwa. Na jego usunięcie były szanse, jednak storpedowali je politycy PiS i sama Kancelaria Prezydenta.
Reuters zauważa, że relacje polskiego prezydenta z Chinami były ostatnio pozytywne. Andrzej Duda mówił m.in., że Polska planuje wykorzystać swoje położenie geograficzne do zwiększenia swojej roli w handlu między Europą a Chinami.
XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie odbędą się w Pekinie w dniach 4-20 lutego.