Kwartalny wzrost rosyjskiej gospodarki może rozpocząć się pod koniec 2022 roku – zapowiedział Maksim Reszetnikow szef rosyjskiego ministerstwa rozwoju gospodarczego. Reszetnikow uważa, że proces stabilizowania gospodarki przebiega aktywniej niż wcześniej sądzono.
„Pomimo tego, że w przyszłym roku spodziewamy się nieco większej ujemnej dynamiki (w gospodarce. - Kommersant), wiąże się to z wysoką bazą w pierwszym kwartale tego roku (kiedy jeszcze rosyjska agresja nie rozwinęła się mocno -red), w ujęciu kwartalnym gospodarka przejdzie na wzrost do końca tego roku” – powiedział minister przemawiając na Euroazjatyckim Forum Gospodarczym w Baku.
W jaki sposób ma nastąpić takie cudowne odwrócenie spadkowego trendu? Mętnie to tłumaczy Reszetnikow: zagraniczne stosunki gospodarcze i handlowe są aktywnie rekonfigurowane, a gospodarka przechodzi „adaptację strukturalną”. „Według danych, które mamy teraz, widzimy, że proces przebiega aktywnie i generalnie nawet szybciej niż oczekiwano”.
„Sytuacja z inflacją też się stabilizuje, dzięki temu Bank Rosji może obniżyć kluczową stopę, dług państwowy pozostaje na wyjątkowo niskim poziomie, co pozwala nam pozostawić na manewry w polityce budżetowej” – dodał. Przypomnijmy, że w lipcu-sierpniu inflacja oficjalna w Rosji przekroczyła 20 proc. We wrześniu gwałtownie spadła w oficjalnych statystykach do 13,6 proc. w ujęciu rocznym. W odczuciu społecznym jest ona dwa razy wyższa.
Pod koniec września to samo ministerstwo znacznie poprawiło prognozę dla rosyjskiej gospodarki. PKB kraju zmniejszy się o 2,9 proc. w 2022 r., a o 0,8 proc. w 2023 r. Oczekuje się, że rosyjska gospodarka wzrośnie średnio o 2,6 proc. w 2024 i 2025 roku.