Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt ustawy o PIT, która nakazuje pracodawcom liczenie zaliczek wedle starego i nowego porządku prawnego przez cały 2022 r. – Dobrze, że zastąpi nielegalne rozporządzenie w tej sprawie, ale nie zmienia to faktu, że dla pracodawców to ogromne utrudnienie. I budzi nowe wątpliwości – mówi Przemysław Pruszyński, ekspert Konfederacji Lewiatan. Na tym nie koniec. Minister finansów Tadeusz Kościński podkreślał też we wtorek, że jego resort pracuje nad nowymi, korzystnymi dla podatników rozwiązaniami, np. rozszerzeniem ulgi dla klasy średniej. Wszystko po to, by naprawić nieudany start Polskiego Ładu, gdy część nauczycieli czy emerytów, zamiast zyskać, wyraźnie straciła.
Czytaj więcej
Rząd ogłasza coraz to nowe korekty Polskiego Ładu. Jeszcze nie jest za późno, by zawiesić chociaż część niekorzystnych rozwiązań – oceniają eksperci.
Minister Kościński nie odpowiedział nam na pytanie, jaką rolę w naprawianiu wpadek Polskiego Ładu ma odegrać nowy wiceminister w resorcie Artur Soboń, który nie zna się na podatkach. Politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że zadaniem Sobonia będzie pilotowanie przez Sejm projektów ustaw korygujących i zapewnienie „medialnej osłony" dla całej reformy.
– Merytorycznie nic w pracach nad Polskim Ładem się nie zmieni. A to fatalna wiadomość – komentują nieoficjalnie nasi rozmówcy. współp. Michał Kolanko
