Sekretarz stanu USA Mike Pompelo spotkał się w Mińsku z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką i zapewnił, że amerykańskie koncerny gotowe są dostarczyć całą ropę potrzebną Białorusi (w 2019 r było to 17,6 mln ton) po cenach konkurencyjnych.
Czytaj także: Białoruś chce ropy spoza Rosji
„Stany Zjednoczone chcą pomóc Białorusi być krajem niepodległym. Nasi producenci surowców energetycznych są gotowi zabezpieczyć was w 100 procentach po cenach konkurencyjnych. Wystarczy do nas o to wystąpić - cytuje sekretarza agencja Belta.
Zdaniem Andrieja Poliszczuka analityka Raiffeisenbank w Moskwie: Amerykańska ropa będzie droższa od rosyjskiej, chyba że USA są gotowe dać Białorusi zniżkę w zamian za coś.