Rośnie liczba spółek, dla których tereny pokopalniane nie są problemem, ale majątkiem mogącym zapewnić nowe wpływy. Tak może się stać m.in. ze 152 ha rekultywowanych gruntów poeksploatacyjnych spółki Siarkopol Tarnobrzeg. Zainteresowała się nimi grupa PGE, która prowadzi na tym obszarze badania środowiskowe związane z budową jednej z największych w Polsce farm fotowoltaicznych.
PGE ma już doświadczenie w zagospodarowywaniu terenów pokopalnianych. Należy do niej m.in. Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów, która zrekultywowała ponad 2,2 tys. ha terenów poeksploatacyjnych, z czego ponad 1,5 tys. ha zalesionych gruntów przekazała Lasom Państwowym.
Czytaj także: Rekultywacja terenów po energetyce to jedno z największych wyzwań
– Najbardziej spektakularnym efektem działań rekultywacyjnych w okolicach Bełchatowa jest góra Kamieńsk, która została usypana przez zwałowarki z 1,4 mld m sześc. nadkładu (piasku, żwiru, iłów oraz gliny) zebranego z kopalni Bełchatów – informuje biuro prasowe PGE.
Na szczycie tego wzniesienia znajduje się elektrownia wiatrowa o łącznej mocy 30 MW, składająca się z 15 wiatraków. Z kolei na północnym stoku usytuowany jest ośrodek sportu i rekreacji. Zimą udostępnia m.in. trasę narciarską, a latem trasy rowerowe.