„Kontrakt na prace doświadczalno-konstrukcyjne rakiet klasy ciężkiej „Angara-A5" został podpisany na cenę mniejszą niż 5 mld rubli za sztukę. To znacznie mniej aniżeli cena, która pojawiła się w niektórych mediach" - zapewnia biuro prasowe Roskosmosu" - cytowane przy RIA Nowosti.
Czytaj także: Roskosmos zaprasza NASA na Księżyc
Kontrakt na cztery ciężkie rakiety nośne Angara-A5 podpisało ministerstwo obrony Rosji z państwowym Centrum Kosmicznym im Chruniczewa. W dokumentach centrum, do których dotarły rosyjskie media pada cena 7 mld rubli. Teraz Roskosmos tłumaczy to lokalizacją produkcji w zakładach kosmicznych w Moskwie. Po przeniesieniu produkcji na Ural - do zakładów w Omsku, cena ma spaść do 4-5 mld rubli.
Pierwszy próbny start Angary odbył się już w grudniu 2014 r. Rakieta wyniosła na orbitę (35,78 tys km) makietę geostacjonarnego satelity. Wtedy start rakiety był dwa razy droższy od startu używanej obecnie rakiety nośnej Proton-M i wyniósł 140 mln dol.(Proton lata za 60-70 mln dol.).
Czytaj także: Musk chwali rosyjskie rakiety. Ich silniki są „najlepsze na świecie”