I automatycznie stał się gwiazdą konferencji. Jak na razie jednak jednak raczej szkodzi klimatowi, niż pomagał w jego ochronie. Ale stąd są pieniądze. Do Mielniczenki należy EuroChem Group AG, jeden z największych na świecie producentów nawozów, oraz Suek JSC, największy rosyjski producenta węgla energetycznego — informuje Bloomberg.
Nie CO2, tylko metan
Jego pomysł, to przeciwdziałanie emisjom metanu, czyli gazu znacznie bardziej toksycznego i szkodliwego dla środowiska, niż dwutlenek węgla. Tymczasem miliardy ton metanu są uwięzione w rozległej tundrze Rosji i stopniowo przedostają się do atmosfery. Według naukowych teorii przywrócenie ekosystemu epoki lodowcowej na Syberii mogłoby rzeczywiście spowolnić jego uwalnianie. I Andriej Mielniczenko, promuje teraz projekt powstrzymania emisji metanu z topniejącej wiecznej zmarzliny na Syberii i odtworzenie ekosystemu z czasów, kiedy to mamuty grasowały po tundrze. W Dubaju Mielniczenko postawił pawilon, o powierzchni 160 metrów kwadratowych w tzw. zielonej strefie szczytu. na gigantycznych ekranach pojawiają się we mgle zwierzęta z epoki lodowcowej. Potem mgła rozwiewa się, odsłaniając kroczące przez tundrę mamuty, renifery, dzikie konie i piżmowoły, a także lwy i wielbłądy. Narrator wyjaśnia to, co dzieje się na ekranie po arabsku, rosyjsku i angielsku.
A potem pojawia się napis: „Fundacja Andrieja Mielniczenki promuje i wspiera wdrażanie NBS (czyli rozwiązań opartych na przyrodzie) na całym świecie” .
Wspiera klimat i proponuje
Na mapie wystawy towarzyszącej konferencji rosyjski pawilon jest oznaczony, wyłącznie jako „Andrij Melnichenko”, a jego fundacja wymieniona jako „wspierająca klimat” na oficjalnej stronie internetowej COP28. Według programu oligarcha pojawi się w Dubaju osobiście i 5 grudnia ma przemawiać na konferencji COP28. Poprowadzi także panel na temat zrównoważonego rozwoju i zmian klimatycznych , wezmą w nim udział wyłącznie rosyjscy urzędnicy o naukowcy.
Dla krajów BRICS plus z kolei ma propozycję nowego systemu handlu uprawnieniami do emisji z rozwiązań opartych na przyrodzie. Plan, jego zdaniem, mógłby zostać wdrożony podczas szczytu BRICS plus w Rosji w 2024 r., można przeczytać w tekście podpisanym przez Adrieja Mielniczenkę i pochodzącym z niedawnego artykułu redakcyjnego opublikowanego w angielskojęzycznym dubajskim dzienniku „Khaleej Times”.