Japońscy urzędnicy zatwierdzili kontrowersyjny plan budowy w kraju pierwszego legalnego kasyna. Kompleks obejmujący również hotel, centrum konferencyjne, centrum handlowe i muzeum ma być otwarty w Osace w 2029 roku. Na chwilę obecną inwestycja warta jest 1,8 bln jenów (13,5 mld dolarów) a udziały w niej mają – amerykański operator kasyn MGM, japońska Orix Group (po 40 proc.) oraz bardziej lokalne firmy West Japan Rail, Kansai Electric Power oraz Panasonic.
- Mamy nadzieję, że kasyno stanie się bazą turystyczną, która będzie promować uroki Japonii na świecie – powiedział, cytowany przez BBC, premier Japonii Fumio Kishida.
Czytaj więcej
W japońskiej prefekturze Akita, w pobliżu stacji kolejowej w mieście Semboku, od końca 2022 roku stoi automat, który sprzedaje mięso niedźwiedzi - pisze "The Guardian".
Urzędnicy i inwestorzy spodziewają się, że hazardowy kurort będzie przyciągał rocznie około 20 milionów turystów i przynosił regionowi około biliona jenów rocznie. Są na to szanse, bo Japonia to trzecia gospodarka świata z populacją około 126 mln ludzi, a do tego w pobliżu niej jest sporo potencjalnych (i zamożnych) graczy z Chin, którzy na razie mają możliwość legalnego grania w pobliżu Państwa Środka tylko w Makau. Kraj Kwitnącej Wiśni będzie drugim miejscem, w którym będzie można oddać się grze w pokera czy bakarata w kasynie.
Opinia publiczna w Japonii jest jednak podzielona w sprawie budowy kasyna. Wskazuje się na potencjalny wzrost przestępczości oraz wzrost liczby uzależnionych od hazardu. Sama inwestycja w Osace została opóźniona z powodu pandemii oraz skandalu korupcyjnego.