Francuski dom aukcyjny Osenat wyceniał ją na 1500 – 2000 euro, czyli 7200 – 9600 złotych. Jednak błękitna waza w stylu tianqiuping okazała się prawdziwym rarytasem, o który walczyło aż 30 kolekcjonerów. Ostatecznie sprzedano ją za 9,121 mln euro.
Tianqiuping, czyli „niebiańska kula” - oznacza kształt wazonu, który jest niebiesko-białą porcelaną pokrytą emalią i ozdobioną smokami i chmurami. Dom aukcyjny uznał, że waza pochodzi z XX wieku i określił ją jako „dość zwyczajną”. Francuski ekspert uznał, że gdyby była o 200 lat starsza, to wtedy byłaby niezwykle rzadka i cenna.
Jean-Pierre Osenat, prezes domu aukcyjnego, powiedział CNN, że właścicielka wazonu, która mieszka za granicą, poprosiła o sprzedaż 54-centymetrowej wazy w ramach aukcji przedmiotów zabranych z domu ich zmarłej mamy w Bretanii, w północno-zachodniej Francji. Mama była zapalonym kolekcjonerem dzieł sztuki i była właścicielką wazy od ponad 30 lat.
Osenat przyznał, że pojawiły się wczesne oznaki ogromnego zainteresowania wazą, gdy dziesiątki osób przyszło go obejrzeć podczas prezentacji przedaukcyjnej. Właściciel domu aukcyjnego tłumaczy, że tak wysoka cena w licytacji oznacza, iż kolekcjonerzy uważają, że waza jest starsza niż uznał to ich ekspert i pochodzi z XVIII wieku.