7,2 mln gospodarstw domowych w Polsce było we wrześniu ubiegłego roku w zasięgu sieci światłowodowego dostępu do internetu do domu lub budynku (ang. FTTH/B) – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez firmę IDATE dla stowarzyszenia sektorowego FTTH Council Europe. To oznacza, że przez rok zasięg szerokopasmowych łączy w tej technologii powiększył się w naszym kraju o 1 mln i zajmujemy w Unii Europejskiej piąte miejsce, a uwzględniając Wielką Brytanię – szóste pod względem liczby domostw mogących ich używać. Więcej domów w zasięgu sieci FTTH/B mają kolejno Francja, Hiszpania, Włochy i Niemcy oraz Wielka Brytania.
Polska znalazła się również na piątym miejscu w Europie pod względem rozwoju tego typu infrastruktury. Lepsze wyniki w skali roku uzyskały Francja, Wielka Brytania, Niemcy oraz Włochy, choć ten ostatni rynek i Polskę dzieliło już tylko 500 tys. adresów.
Natomiast w innym ujęciu – uwzględniającym wielkość kraju – nie wypadamy już tak dobrze. Jako że w zasięgu FTTH/B jest 47 proc. polskich gospodarstw domowych, znajdujemy się poniżej średniej unijnej wynoszącej 48 proc.
Podobnie jest z danymi o abonentach. Ze światłowodowego internetu korzystało we wrześniu ub.r. 2,7 mln gospodarstw domowych – wynika z zestawienia. To oznacza, że w ujęciu bezwzględnym zajmowaliśmy ponownie szóste miejsce na kontynencie. Natomiast jeśli uwzględnić wielkość kraju, wypadaliśmy znów słabiej. Tzw. wskaźnik wysycenia sieci wynosił 37 proc., a penetracji – 17,6 proc. (część domów w kraju, która faktycznie korzysta z takiego łącza). Ta ostatnia wielkość zapewniała Polsce 24. miejsce wśród 39 krajów Europy objętych badaniem.