Pozytywnie rozpatrzył wniosek firmy i zdjął z niej zobowiązania inwestycyjne dotyczące pasma 2600 MHz.
W zamian nałożył na operatora obowiązek świadczenia usługi bezpłatnego dostępu do Internetu (BDI) w kolejnych latach. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z regulatorem Aero 2 mogło zaniechać jej świadczenia już grudniu.
To już druga zmiana rezerwacji pasma 2600 MHz dla Aero2. Pierwotnie wydany dokument z 2009 r. nakładał na firmę obowiązek wykorzystania częstotliwości w taki sposób, że do końca 2012 r. zbuduje sieć wykorzystującą tę częstotliwość, a docierającą do 25 proc. populacji kraju. Szczegółowe warunki mówiły, że w co najmniej 200 gminach powstać ma przynajmniej 1 stacja bazowa. W 2014 r. zasięg miał urosnąć do 50 proc. populacji, a stacje ulokowane miały zostać w 400 gminach.
Pierwsza modyfikacja rezerwacji pasma 2600 MHz przesunęła wskazane terminy o dwa lata każdy, co oznaczało, że po weryfikacji stanu inwestycji w sieć w paśmie 2600 MHz UKE musiałby w grudniu tego roku odebrać częstotliwości Aero2.
Rozmowy UKE i operatora przyniosły jednak najwyraźniej inny skutek. Aero 2 nie musi dziś budować sieci w paśmie 2600 MHz, ale może. Motywować go do tego powinien fakt, że dopiero w trzy lata od momentu gdy infrastruktura ta obejmie zasięgiem 50 proc. populacji Polaków będzie mógł przestać oferowania BDI.