Rezerwy metali szlachetnych w 2020 r. w instytucjach kredytowych zmniejszyły się o 38 proc. - wyliczył Interfax na podstawie danych Banku Rosji. Rosyjskie banki pozbyły się 34,5 tony sztabek, z czego w grudniu sprzedano 5,9 tony.
W okresie marzec-kwiecień, kiedy spadł popyt na węglowodory, a cena baryłki ropy w Europie osiągnęła poziom z końca lat 80., rosyjskie banki sprzedały 8,6 tony - więcej niż w poprzednich czterech miesiącach łącznie. Sam Sbierbank, największy bank Europy Środkowo-Wschodniej, sprzedał w kwietniu 5,5 tony - jedną trzecią całego złota, jakie miał w tym czasie w sejfach.
Chociaż zakaz lotów międzynarodowych odciął tradycyjny kanał eksportu złota - w lukach bagażowych statków pasażerskich - bankierzy wyszli z sytuacji czarterując samoloty, poinformowało Interfax źródło w banku uczestniczącym w handlu metalami szlachetnymi.
Od kwietnia organizowane są w Rosji specjalne loty w celu szybkiej dostawy sztabek do Wielkiej Brytanii, która jest największym centrum handlu metalami szlachetnymi. Samoloty latały z Moskwy do Londynu przynajmniej raz w tygodniu.
Jednocześnie rosyjski rząd zdecydował się na wydawanie generalnych zezwoleń eksportowych spółkom wydobywczym, de facto otwierając drzwi do eksportu niemal całego wydobywanego w kraju złota.