- Talibowie są otwarci na nasz udział w gospodarce, w tym rozwój zasobów mineralnych - powiedział Dmitrij Żywynow, rosyjski ambasador w Kabulu na antenie prorządowego telewizyjnego programu „Sołowiew na żywo".
Według Żywynowa, talibowie są zainteresowani „nawiązaniem współpracy handlowej i gospodarczej” m.in. w transporcie i energetyce, a do tego potrzebują „pokojowej granicy” z Azją Środkową.
Ambasada rosyjska nawiązała więc „ścisłą współpracę” z talibami, powiedział ambasador, dodając, że po dojściu do władzy rządu talibów, w Kabulu nastąpił większy porządek, zniknęli narkomani i chuligani.
Rosjanin podkreślił, że „nie ma alternatywy dla talibów. To jest rzeczywistość, która kontroluje nie tylko stolicę, ale cały kraj”.
Według Bloomberg New Energy Finance (BNEF) zasoby naturalne Afganistanu mogą być warte około 1 biliona dolarów. W kraju znajduje się ok. 60 mln ton miedzi, 2,2 mld ton rudy żelaza, 1,4 mln ton metali ziem rzadkich, w tym lantan, cer, neodym i prawdopodobnie największe na świecie złoża litu – kluczowego składnika do produkcji baterii jonowych. Uważa się również, że Afganistan posiada też znaczne złoża tlenku glinu (aluminium), złota, srebra, cynku, rtęci oraz kamienia szlachetnych - szmaragdów, topazów itp.
