9 proc. przedsiębiorców już wymaga przedstawiania takich zaświadczeń. A aż 76 proc. chce stosować u siebie zasady dystansu społecznego przez kolejny rok. Tymczasem sondaż przeprowadzony przez Owl Labs (spółkę zajmującą się organizacją wideokonferencji) wskazuje, że 23 proc. brytyjskich spółek planuje wprowadzić wymóg szczepień.
Rząd Borisa Johnsona co prawda zniósł już niemal wszystkie restrykcje pandemiczne, ale zapowiedział, że od końca września warunkiem wejścia do klubów nocnych będzie posiadanie paszportu covidowego. Wymóg ten może zostać rozszerzony także na inne miejsca.
Rząd brytyjski informuje, że za taki wewnętrzny paszport covidowy może służyć aplikacja NHS, czyli tamtejszej państwowej służby zdrowia.
Niektóre spółki rozważające wprowadzenie u siebie paszportów covidowych mogą się obawiać, że część pracowników złoży przeciwko nim pozwy o dyskryminację. Między innymi dlatego Bank of America, zapraszając w czerwcu zaszczepionych pracowników do swoich londyńskich biur, zastrzegał, że zaprasza jedynie „ochotników" i że nie wymaga od wszystkich poddania się szczepieniu przeciwko Covid-19.