Miotła kadrowa dotarła w końcu do Alior Banku. W środę ma zebrać się rada nadzorcza spółki, a głównym punktem porządku obrad mają być zmiany w najwyższym kierownictwie. Nasze źródła donoszą, że odwołani zostaną niemal wszyscy członkowie zarządu z prezesem Grzegorzem Olszewskim na czele.
Ze stanowiskami pożegnać się mają również członkowie zarządu: Paweł Broniewski, Szymon Kamiński, Rafał Litwińczuk, Jacek Polańczyk oraz Paweł Tymczyszyn.
Kto zostanie czasowym prezesem Alior Banku
Za to wiceprezes Radomir Gibała (który odpowiada za dział finansów) oraz wiceprezes Tomasz Miklas (odpowiada za ryzyko) pozostaliby w zarządzie Aliora. Rada, według schematu zmian kadrowych realizowanych w innych spółkach z udziałem Skarbu Państwa, ogłosić ma postępowanie kwalifikacyjne na nowego prezesa i wiceprezesów (ma potrać około dwóch tygodni). Pytanie jednak, kto będzie pełnić funkcję tymczasowego szefa banku?
Dotychczas zwykle rada wyznaczała taką osobę ze swojego grona, ale w przypadku Aliora ma być inaczej. To znaczy, owszem, jeden z członków rady zasili szeregi władz banku, ale jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, funkcja koordynującego prace zarządu przypadnie jednak Radomirowi Gibale. Przy czym będzie mógł, podobnie jak Tomasz Miklas, startować w konkursie na prezesa.
Gibała zajmuje fotel wiceprezesa Alior Banku od połowy 2021 r. Wcześniej był związany głównie z firmami doradczymi, takimi jak Baker McKenzie czy EY. Wskazanie go na tymczasowego szefa Aliora byłoby wyrazem sporego zaufania większościowego właściciela, czyli PZU. W przypadku Banku Pekao, też będącego w portfelu PZU, tę funkcję zyskał członek nowej rady nadzorczej – Robert Sochacki (podobnie było też w PKO BP).