Turecki Bank Centralny zdecydował się na obniżkę stóp pomimo szalejącej inflacji, która w lipcu wyniosła aż 79,6 proc. Lira turecka zareagowała na tę decyzję osłabieniem. W czwartek po południu traciła prawie 1 proc. wobec dolara. Za 1 USD płacono 18,1 lir, czyli najwięcej od rekordu z 20 grudnia 2021 r.. Od początku roku lira osłabła już o 27 proc. w stosunku do amerykańskiej waluty.
Czytaj więcej
Biały Dom zobowiąże amerykańskie firmy do opuszczenia Turcji w przypadku jej gospodarczego zbliżenia z Rosją.
Komitet Polityki Pieniężnej tureckiego banku centralnego starał się uspokoić inwestorów, że nie wznawia cyklu obniżek stóp i że 13 proc. to „adekwatny” poziom dla głównej stopy procentowej. Bank Centralny Republiki Turcji jest powszechnie uznawany za instytucję wypełniającą polecenia prezydenta Recepa Erdogana, który jest znanym przeciwnikiem wysokich stóp procentowych. To naciski Erdogana na tę instytucję i częste wymiany jej prezesów mocno przyczyniły się do osłabienia liry w ostatnich latach.