„Ten kwartał był trudny, mówiąc wprost. W pewnych momentach był bardzo niepokojący, ale co najważniejsze, sytuacja zdołała się ustabilizować” – powiedział Reuterowi Aleksander Daniłow, dyrektor departamentu regulacji i analityki bankowej banku centralnego.
„Pod koniec lutego sektor bankowy stanął w obliczu znacznego odpływu funduszy ludności” – powiedział Daniłow. „Ludzie w panice wyjmowali pieniądze ze swoich kont, obawiając się o swoje bezpieczeństwo” - dodał.
Środki zgromadzone na rosyjskich depozytach spadły w lutym o 1,2 biliona rubli (14,72 miliarda dolarów), podał bank w miesięcznym raporcie na temat rozwoju rosyjskiego sektora bankowego. Ten spadek trwał nadal w marcu, z odpływem 236 miliardów rubli.
W przeciwieństwie do poprzednich raportów tego typu, bank centralny nie pokazał żadnych zysków sektora bankowego – informuje Reuters.
Ożywienie gospodarcze w Rosji, które napędziło wzrost kredytów i zwiększyło zainteresowanie nieruchomościami, spowodowało, że rosyjskie banki zarobiły w zeszłym roku rekordowe 2,4 bln rubli, ale konsekwencje wojny w Ukrainie sprawiły, że powtórka tego sukcesu jest mało prawdopodobna w tym roku.