PiS chce związać Pocztę bardziej z państwem - ogłosiły media. Z dość nieporadnie zredagowanego komunikatu wynika, że państwowa Poczta ma m.in. niwelować różnice w poziomie rozwoju oraz przejąć część prostych funkcji urzędów administracji publicznej.
Tylko krowa nie zmienia poglądów. Saga o Kompanii Węglowej, którą pisał już poprzedni rząd pokazuje, że zmienność decyzji może być ogromna. Pytanie, z czego to wynika?