Kancelaria premiera poinformowała, że od stycznia 2016 roku za oficjalne podróże Anny Marii Anders zapłacono dokładnie 611 625 złotych. Kwota może zaskakiwać, ponieważ pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego podróżuje po świecie sama.
- Dzięki biegłej znajomości języków obcych minister Anna Maria Anders podróżuje w pojedynkę bez towarzyszącej jej delegacji, co znacząco wpływa na obniżenie ponoszonych przez KPRM kosztów - przekazała kancelaria.
Anders odbyła do tej pory 75. podróży. KPRM nie odpowiedziała, ile z tych wyjazdów to podróże do Stanów Zjednoczonych.
Komentarza w tej sprawie udzielił jej współpracownik, Kacper Woźniak – Pani minister jest w tej chwili w Stanach, w delegacji. Łączy ją z urlopem świątecznym – powiedział w rozmowie z "Faktem".
Anna Maria Anders od marca 2016 roku jest również senatorem. W wyborach uzupełniających uzyskała 47 proc. głosów. Na jej największego rywala, Mieczysława Bagińskiego, głosowało 41 proc. osób.