Migrena jest chorobą neurologiczną powodowaną przez kombinację czynników środowiskowych, hormonalnych i genetycznych. Może jej towarzyszyć kilka różnych objawów, takich jak światłowstręt, fonofobia, nudności, a nawet wymioty. Dziś wiadomo już, że migrena zaczyna się od aktywacji neuronów czuciowych w zwoju trójdzielnym, u podstawy czaszki.
Gdy neurony czuciowe i nocyceptory (receptory przenoszące bodźce generujące ból) są nadmiernie pobudzone, następuje uwolnienie neuropeptydów: substancji P i peptydu CGRP. Spowodują one miejscowe zapalenie neurogenne i doprowadzą do migreny. Najskuteczniejsze obecnie sposoby walki z migreną polegają na ukierunkowaniu na te peptydy, w szczególności zaś na peptyd CGRP, w celu zapobieżenia powodowania przez nie stanu zapalnego.
W nadchodzących latach może pojawić się nowa terapia migreny, bardziej skuteczna i powodująca mniej skutków ubocznych niż obecnie stosowane.
W badaniu z 2019, opublikowanym w czasopiśmie Neuron, zespół Guillaume'a Sandoza odkrył, że mutacja w jednym z kanałów potasowych, zwanym TRESK, ma wpływ na hamowanie kanałów TREK1 i TREK2. To działanie powoduje pobudzenie neuronów czuciowych i nocyceptorów, indukując fenotyp migreny.
Kanały TREK to kanały należące do rodziny kanałów potasowych z domeną dwu-porową. Kanał to zestaw białek zakotwiczonych w błonie wszystkich komórek, które umożliwiają przenoszenie cząsteczek. Są to kanały wrażliwe na temperaturę oraz naprężenia mechaniczne i osmotyczne. Wykazano, że kanały TREK odgrywają istotną rolę w percepcji bólu. Są powszechnie obecne w układzie nerwowym i biorą udział w pobudzaniu neuronów sensorycznych i nocyceptorowych.