Chiny: 22-latek wjechał w przechodniów, zabił pięciu, potem rozrzucał pieniądze

Co najmniej pięć osób zginęło, a 13 innych zostało rannych, gdy samochód prowadzony przez 22-latka przyspieszył przed przejściem dla pieszych i wjechał w przechodniów na ruchliwym skrzyżowaniu w Kantonie w środę wieczorem - informuje CNN, powołując się na chińskie media.

Publikacja: 12.01.2023 10:52

Miejsce wypadku w Kantonie

Miejsce wypadku w Kantonie

Foto: Twitter

arb

Na nagraniach publikowanych w internecie widać, jak pędzący ulicami Kantonu samochód najpierw potrąca pieszego na jednym przejściu dla pieszych, a następnie skręca na ruchliwym skrzyżowaniu w Kantonie i wjeżdża w grupę pieszych przechodzących prawidłowo przez jezdnię.

Na innym nagraniu widać jak mężczyzna zatrzymuje samochód na poboczu i zaczyna rozrzucać duże ilości gotówki.

Władze Kantonu poinformowały o zatrzymaniu 22-letniego kierowcy, którym okazał się mieszkaniec prowincji Guangdong. W sprawie jest obecnie prowadzone śledztwo.

Do tragedii doszło ok. 17:25 w środę, w godzinach szczytu, gdy na ulicach Kantonu jest wielu pieszych i skuterzystów.

Czytaj więcej

Xiaomi chce budować elektryczne samochody. Pierwszy model już pod koniec roku

Na miejsce wypadku wysłano policję i pogotowie.

Świadkowie, cytowani przez agencję CNS twierdzą, że samochód wjechał w pieszych nie próbując się nawet zatrzymać.

Choć chińskie media państwowe informują o wypadku, to jednak nie ma go wśród najpopularniejszych tematów na silnie cenzurowanej platformie społecznościowej Weibo (chiński odpowiednik Twittera) - odnotowuje CNN.

Na nagraniach publikowanych w internecie widać, jak pędzący ulicami Kantonu samochód najpierw potrąca pieszego na jednym przejściu dla pieszych, a następnie skręca na ruchliwym skrzyżowaniu w Kantonie i wjeżdża w grupę pieszych przechodzących prawidłowo przez jezdnię.

Na innym nagraniu widać jak mężczyzna zatrzymuje samochód na poboczu i zaczyna rozrzucać duże ilości gotówki.

Wypadki
Po tragedii w Nowym Sadzie prezydent Serbii proponuje referendum w sprawie własnego odwołania
Wypadki
Na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie zawalił się dach. Są zabici i wielu rannych
Wypadki
Wypadek autobusu z Warszawy do Odessy. Są ofiary
Wypadki
Ewakuacja pociągu z Parlamentu Europejskiego. „Posłowie i dzieci w pierwszej kolejności”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wypadki
Katastrofa hiszpańskiego myśliwca F-18. Nie żyje pilot sił powietrznych