Maszyna, która rozbiła się w Turcji to samolot szkoleniowy F-5 wchodzący w skład floty Tureckich Gwiazd – zespołu akrobatycznego tureckiego lotnictwa wojskowego.
Z doniesień tureckich mediów wynika, iż pilot zdążył się katapultować i bezpiecznie wylądował na ziemi. Obecnie jest pod opieką lekarzy w lokalnym szpitalu – klinice na Uniwersytecie Selcuk w Konyi. Lekarze weryfikują, czy mężczyźnie nic się nie stało, ale tureckie ministerstwo obrony poinformowało wstępnie, że „pilot jest w dobrym zdrowiu”.
Czytaj więcej
Samolot Precision Airlines, największej linii lotniczej Tanzanii, w niedzielę rano rozbił się w Jeziorze Wiktorii w pobliżu miasta Bukoba w regionie Kagera - podają miejscowe media.
Niektóre media tureckie twierdzą, że katastrofę spowodowało zderzenie maszyny z ptakiem. Informacje te nie zostały jednak oficjalnie potwierdzone.
Tureckie Gwiazdy korzystają z ośmiu samolotów F-5, ponaddźwiękowych myśliwców używanych w celach szkoleniowych. Zespół jest niezwykle popularny w kraju.