Każdego roku bociany przekraczają region Attyki wokół Aten, kierując się na przylądek Sounion około 70 km na południowy wschód od stolicy, gdzie czekają na korzystne wiatry, aby przemierzyć Morze Śródziemne do Afryki.
W tym roku bociany doleciały do Grecji, gdy w kraju trwała walka z pożarami. Maria Ganoti, prezes Greckiego Stowarzyszenia Opieki nad Dzikimi Zwierzętami ANIMA, powiedziała, że po raz pierwszy odnaleziono bociany w miejscach, w których do tej pory nie występowały. Wiele zdezorientowanych ptaków zginęło po zderzeniu z liniami energetycznymi i słupami elektrycznymi.
- Po raz pierwszy mamy tak wiele martwych bocianów w Atenach - powiedziała. Mieszkańcy zbierają martwe ptaki ze swoich trawników - powiedziała Ganoti.
Udało się uratować kilka bocianów, które zostaną wypuszczone na wolność, gdy będą wystarczająco sprawne.
Pracownicy stowarzyszenia podkreślają, że pożary to tragedia dla wielu innych gatunków zwierząt. - Ptaki stanowią tylko niewielką część cierpienia doświadczonego przez zwierzęta, zarówno dzikie, jak i domowe. Niektóre z tych zwierząt, które są tutaj, umrą. Żółwie na przykład, jeśli wdychały dużo dymu i doznały poparzeń wewnętrznych, nie będą mogły jeść i umrą, nie można nic z tym zrobić - tłumaczą.