Najliczniejsza demonstracja odbyła się w Londynie, gdzie, jak szacują organizatorzy, w kierunku ambasady Izraela szło 100 tys. ludzi.

Podobne marsze odbyły się we Francji, m.in. w Nantes, Montpellier, Tuluzie, Bordeaux i Paryżu, gdzie policja użyła armatek wodnych do rozpędzenia uczestników propalestyńskiego wiecu, na który władze miasta nie wyraziły zgody. Manifestanci próbowali ustawiać blokady i rzucali w policje kamieniami.

W Niemczech  protesty odbyły się W Berlinie, we Frankfurcie, Lipsku i Hamburgu. W Atenach uczestnicy demonstracji przed ambasadą Izraela starli się z policją, która użyła armatek wodnych.

Narastający konflikt na Bliskim Wschodzie wywołały plany Izraela wysiedlenia arabskich rodzin z dzielnicy Sheikh Jarrah w anektowanej wschodniej Jerozolimie. Wywołało to protesty, które brutalnie tłumiła armia Izraela. To z kolei spowodowało wystrzelenie przez Hamas rakiet, które spadły na Tel Awiw i inne miasta w Izraelu.

Dotychczas zginęło 139 Palestyńczyków, w tym 39 dzieci, oraz 10 Izraelczyków. Rannych jest około 1000 osób.