Fala upałów spowodowała, że w wielu miejscach w Rosji doszło do pożarów. Tylko w Jakucji, najbardziej dotkniętym regionie, ogień objął 1,5 miliona hektarów ziemi.
W niedzielę urzędnicy zalecili mieszkańcom pozostanie w domach i zamknięcie okien z powodu dymu.
W Jakucku, stolicy regionu, zostały wstrzymane loty z powodu złej widoczności. Przerwano również transport na rzece Lenie, która przecina Syberię.
Pożary wybuchają na rosyjskich obszarach leśnych co roku, ale w ostatnich latach stały się bardziej intensywne ze względu na niezwykle wysokie temperatury w północnej Syberii.
W poniedziałek samolot Beriev Be-200 przyleciał z innego regionu Syberii i dołączył do szeroko prowadzonych działań mających na celu opanowanie pożaru. W akcję zaangażowanych jest ponad 2000 strażaków.