Eksperci i klimatolodzy nie mają wątpliwości: globalne ocieplenie będzie oznaczać rosnącą liczbę gwałtownych zjawisk pogodowych i katastrof naturalnych, suszy, powodzi, huraganów.
Coraz więcej katastrof
Już to obserwujemy. Z raportu organizacji Christian Aid „Counting the cost 2020: a year of climate breakdown" wynika, że ekstremalne zjawiska pogodowe wynikające ze zmian klimatu kosztowały świat w 2020 r. miliardy dolarów. Raport opisuje 15 najbardziej destrukcyjnych katastrof klimatycznych 2020 r. Dziesięć z nich spowodowało straty rzędu co najmniej 1,5 mld dol., a w przypadku dziewięciu z nich szkody sięgnęły nawet 5 mld dol. Większość z tych szacunków opiera się przy tym wyłącznie na ubezpieczonych stratach – rzeczywisty koszt prawdopodobnie jest jeszcze wyższy. Niektóre katastrofy uderzały szybko – jak cyklon Amphan, który rozszalał się nad Zatoką Bengalską w maju, powodując straty szacowane na 13 mld dol. w zaledwie kilka dni. Inne zdarzenia trwały miesiącami, jak powodzie w Chinach i Indiach, które kosztowały oba państwa odpowiednio 32 i 10 mld dol. Ekstremalne zjawiska pogodowe występowały na całym świecie. Dwa cyklony pozatropikalne, które uderzyły w Europę, spowodowały łączne straty o wartości blisko 6 mld dol. USA natomiast boleśnie odczuły skutki rekordowego sezonu huraganów i pożarów, które spowodowały straty o łącznej wartości przeszło 60 mld dol.
Polska, rzecz jasna, nie jest zieloną wyspą: także nas dotykają gwałtowne zdarzenia pogodowe. Wystarczy wspomnieć największe katastrofy naturalne z ostatnich lat: powódź z 2010 r., nawałnice na Kaszubach z 2017 r. czy suszę z 2018 r. Związane z nimi łączne straty miały wartość kilkunastu miliardów złotych. Mniejsze gwałtowne zdarzenia pogodowe trudno wręcz zliczyć. Przez nasz kraj przetoczyły się właśnie gwałtowne wichury niszczące domy, samochody, infrastrukturę miejską, sieci energetyczne.
Mocne zwyżki cen
– Zmiany klimatyczne dokonują się na naszych oczach, czego potwierdzeniem są coraz bardziej gwałtowne zjawiska pogodowe czy też nasilenie się zjawisk takich jak trąby powietrzne, które do niedawna były w Polsce rzadko spotykane. Wszystkie te czynniki wpływają na ocenę ryzyka i prawdopodobieństwo wystąpienia szkody – mówi „Rzeczpospolitej" Marcin Limanowski, specjalista ds. ubezpieczeń w firmie Unilink.