Kolejne linie wstrzymują rejsy. Austrian i Brussels zostają na ziemi

Ostatni rejs Austrian Airlines przed bezterminowym uziemieniem floty wyląduje w Wiedniu, 19 marca. Przywiezie pasażerów z Chicago. Druga linia z Grupy Lufthansy — Brussels Airlines nie będzie latać przynajmniej przez miesiąc od 21 marca.

Publikacja: 17.03.2020 17:11

Kolejne linie wstrzymują rejsy. Austrian i Brussels zostają na ziemi

Foto: Bloomberg

Sama Lufthansa i szwajcarski Swiss mają już symboliczną siatkę, ograniczoną w przypadku rejsów długodystansowych o 90 proc., a w całości o 85 proc. Wcześniej, w ostatnią niedzielę uziemił swoją flotę LOT, który od poniedziałku, 16 marca nie wykonuje również rejsów krajowych. Polski przewoźnik lata w tej chwili już jedynie po Polaków, którzy utknęli zagranicą. O zawieszeniu siatki międzynarodowej informował we wtorek, 17 marca grecki Aegean, a w 80 proc. zmniejszył liczbę połączeń Ryanair, który nie wyklucza na jakiś czas całkowitego wygaszenia operacji. W ostatni poniedziałek o 0 proc. cięciu siatki informował skandynawski SAS.

To wszystko, aby jak najbardziej ograniczyć straty spowodowane decyzjami polityków o ograniczeniu podróży i gwałtownie spadającym popytem na latanie. Obydwie linie będą utrzymywać minimalną gotowość, gdyby okazało się, że trzeba wykonać jakiś rejs.

W przypadku Austriana i Brussels Airlines zatrudnienie zostało czasowo ograniczone o 30 proc., a pozostali zostaną wysłanie na płatne i bezpłatne urlopy, bądź stracą pracę, jeśli pracowali na kontraktach w momencie, kiedy operacje zostaną całkowicie zawieszone. Utrzymana zostanie niewielka grupka pracowników do obsługi rejsów repatriacyjnych. Brussels Airlines już rozmawia z belgijskim rządem o ewentualnym wsparciu finansowym.

— W tej chwili już nie mówimy o ekonomicznych skutkach epidemii. Chodzi o coś zupełnie innego. Konkretnie o odpowiedzialność linii lotniczych za utrzymanie infrastruktury transportowej w swoich krajach — komentował te decyzje Carsten Spohr, prezes Lufthansa Group. Ze swojej strony zapewnił, że sama Lufthansa będzie blisko współpracować z lotniskami i kontrolerami lotów, aby wspólnie wypracować sposoby na utrzymanie infrastruktury krytycznej dla państwowej gospodarki. Niemcy właśnie poinformowali o utworzeniu „mostu powietrznego", którym miałyby być sprowadzane do kraju niezbędne produkty.

Szwajcarski bank Credit Suisse szacuje, że za rok 2020 Grupa Lufthansy będzie miała 1,5 mld euro straty operacyjnej. Za 2019 linie należące do grupy odnotowały łącznie 2,03 mld euro zysku. Teraz Carsten Spohr już zapowiedział, że akcjonariusze nie mają co liczyć na wypłatę dywidendy, bo gotówka jest potrzebna w samej firmie. Mimo tych kłopotów i otwartego informowania o konieczności skorzystania z pomocy państwa, Lufthansa nadal ma zapas gotówki – 4,3 mld euro oraz otwarte linie kredytowe na 600 mln euro. To dlatego Credit Suisse podkreślił, że mimo wszystko niemiecki przewoźnik jest w komfortowej sytuacji, czego nie może o sobie powiedzieć większość linii europejskich.

Sama Lufthansa i szwajcarski Swiss mają już symboliczną siatkę, ograniczoną w przypadku rejsów długodystansowych o 90 proc., a w całości o 85 proc. Wcześniej, w ostatnią niedzielę uziemił swoją flotę LOT, który od poniedziałku, 16 marca nie wykonuje również rejsów krajowych. Polski przewoźnik lata w tej chwili już jedynie po Polaków, którzy utknęli zagranicą. O zawieszeniu siatki międzynarodowej informował we wtorek, 17 marca grecki Aegean, a w 80 proc. zmniejszył liczbę połączeń Ryanair, który nie wyklucza na jakiś czas całkowitego wygaszenia operacji. W ostatni poniedziałek o 0 proc. cięciu siatki informował skandynawski SAS.

Transport
Zdesperowani Rosjanie szukają samolotów. Proszą o pomoc Kuwejt i Katar
Transport
Będzie co przenosić do CPK. Rekordy na Lotnisku Chopina
Transport
Wielkie cięcia w Boeingu. Na początek do zwolnienia ci, którzy strajkowali
Transport
Są plany rozbudowy Lotniska Chopina, ale bez wielkiego rozmachu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru