Enter Air chciałby wrócić do roku 2019

Byłbym zadowolony, gdyby w 2021 r. udało się osiągnąć wyniki podobne do tych z 2019 – mówi Grzegorz Polaniecki, dyrektor generalny Enter Air.

Aktualizacja: 13.12.2020 21:01 Publikacja: 13.12.2020 21:00

Enter Air chciałby wrócić do roku 2019

Foto: shutterstock

Branże lotnicza i turystyczna to te gałęzie gospodarki, które ucierpiały najmocniej w związku z pandemią. Wciąż nie wiadomo, jak może wyglądać przyszły rok, dlatego trudno dziś tworzyć plany zbyt mocno wybiegające w przyszłość.

Kiedy Enter Air zawrze umowy z biurami podróży? – Zwykle robimy to jesienią, jednak tym razem sytuacja jest na tyle skomplikowana, że wciąż nie wiemy, kiedy do tego dojdzie – tłumaczy Polaniecki.

Jak jednak dodaje, to opóźnienie nie jest większym problemem. – Wygląda na to, że tym razem nie będziemy musieli pozyskiwać nowych samolotów. Zwykle chcieliśmy podpisać umowy jak najszybciej, żeby mieć czas na powiększenie floty, jednak w przyszłym roku prawdopodobnie nie będzie takiej potrzeby. Zarówno my, jak i touroperatorzy czekamy jednak na większą jasność, jeśli chodzi o rozwój sytuacji – zaznacza dyrektor generalny największego polskiego przewoźnika czarterowego.

W ocenie Polanieckiego popyt na loty w Polsce i całej Europie jest zaskakująco wysoki. – Trudno jeszcze powiedzieć, jak ułoży się relacja popytu do podaży, bo nie do końca wiadomo, czy w przyszłym roku działać będą wszyscy nasi dotychczasowi konkurenci – przyznaje.

Przed rokiem Enter Air zakładał, że w 2020 r. flota samolotów powiększy się o kolejne dwie bądź trzy sztuki. Realizacja tych planów najwcześniej może jednak nastąpić w roku 2022.

Enter Air pozytywnie zaskoczył wynikami w III kwartale, który jest najważniejszym okresem w roku. Spółka działała na około 30 proc. w porównaniu z tym samym okresem przed rokiem. Podobnie może wyglądać także IV kwartał, jednak jest to zwykle słaby okres w branży.

– Widzimy, że popyt pasażerów jest bardzo duży. Ludzie marzą o tym, żeby wyjechać, odpocząć po ostatnich miesiącach – podsumowuje Polaniecki.

Branże lotnicza i turystyczna to te gałęzie gospodarki, które ucierpiały najmocniej w związku z pandemią. Wciąż nie wiadomo, jak może wyglądać przyszły rok, dlatego trudno dziś tworzyć plany zbyt mocno wybiegające w przyszłość.

Kiedy Enter Air zawrze umowy z biurami podróży? – Zwykle robimy to jesienią, jednak tym razem sytuacja jest na tyle skomplikowana, że wciąż nie wiemy, kiedy do tego dojdzie – tłumaczy Polaniecki.

Transport
Zdesperowani Rosjanie szukają samolotów. Proszą o pomoc Kuwejt i Katar
Transport
Będzie co przenosić do CPK. Rekordy na Lotnisku Chopina
Transport
Wielkie cięcia w Boeingu. Na początek do zwolnienia ci, którzy strajkowali
Transport
Są plany rozbudowy Lotniska Chopina, ale bez wielkiego rozmachu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru