Japoński przewoźnik Japan Airlines prosi swoich pasażerów o dokonywanie „etycznego wyboru". Wybór ten polegać ma na zdeklarowaniu jeszcze przed podróżą czy pasażer życzy sobie posiłek na pokładzie samolotu czy nie. JAL zarzeka się, że w prośbie tej nie chodzi o cięcie kosztów, a o zapobieganie marnowaniu żywności.
Prośba do pasażerów dotyczy wybranych nocnych lotów na obszarze Azji. Przedstawiciel Japan Airlines tłumaczył CNN, że wielu pasażerów podczas lotu i tak prosi o to, by ich nie budzić na posiłek. Tymczasem przewoźnik przygotowuje tyle posiłków, ilu jest pasażerów na pokładzie. Oznacza to, że za każdym razem część posiłków się marnuje. Dodatkową inspiracją dla programu dobrowolnej rezygnacji z posiłków jest również program ONZ – Sustainable Development Goals (Cele Zrównoważonego Rozwoju), który skłania japońskie firmy do konkurowania w tym zakresie.
Czytaj także: Japan Airlines nie będą już mówić do pasażerów „pan” i „pani”
Program testowany był na trasie Bangkok-Tokio. Lot na tej trasie trwa pięć i pół godziny i w jego czasie większość pasażerów śpi. Pasażerowie przed lotem mogli zaznaczyć odpowiednią opcję poprzez stronę przewoźnika lub dzwoniąc do niego. W ten sam sposób pasażerowie mogą zażyczyć sobie posiłków wegetariańskich, koszernych czy halal.
Nowy program japońskiego przewoźnika jest tak naprawdę pójściem krok dalej w stosunku do możliwości rezygnacji z posiłku na pokładzie w trakcie lotu. Plusem tej opcji dla środowiska jest mniejsze marnotrawstwo żywności, a dla przewoźnika wymierne oszczędności, niezależnie od tego, że zarzeka się, że nie o nie chodzi. Teoretycznie można byłoby przekazywać przygotowane porcje organizacjom dobroczynnym, ale nie zawsze jest to możliwe, gdyż często mają one krótki termin przydatności do spożycia.