„Gwarantowany pakiet zatwierdzony przez Komisję Europejską został uruchomiony w związku z kryzysem Covid-19, ma wesprzeć płynne środki przewoźnika i przygotować obudowę jego działalności” — stwierdził SAS w komunikacie. Kredyt przyznały banki SEB, Danske Bank, Nordea i Swedbank — podal Reuter.
Linia będzie nadal pracować nad zmniejszaniem kosztów i starać się o dodatkowe wsparcie innych krajów skandynawskich. — W tych ramach będziemy prowadzić dalszy dialog z rządem Norwegii o dostępie do 1,7 mld koron dodatkowego finansowania gwarantowanego przez państwo — powiedział dyrektor finansowy SAS, Torbjörn Wist.
Thriller w Oslo
Wcześniej akcjonariusze Norwegiana zatwierdzili na nadzwyczajnym WZA w ponad 95 procentach zamianę niemal miliarda dolarów długu na udziały i poparli podwyższenie kapitału. — To był chyba najbardziej podniecający dreszczowiec finansowy, jaki Norwegia kiedykolwiek widziała — powiedział po WZA na konferencji prasowej prezes Norwegiana, Jacob Schram. Wiadomość o zatwierdzeniu planu ratunkowego linii wywołała skok jej akcji o 48 proc.
W oficjalnym komunikacie przewoźnik podał, że „przy znacznym wkładzie leasingodawców i posiadaczy obligacji spodziewa się zamienić ponad 10 mld koron (958 mln dolarów) długu na kapitał akcyjny”. W rozmowach ostatniego tygodnia uczestniczyły 24 firmy leasingowe i 4 grupy posiadaczy obligacji. — Rozmowy przypominały strefę wojny — powiedział Schram.
Norwegian wyemituje też dodatkowe akcje z prawem poboru i z dyskontem 79 proc. wobec kursu akcji z 6 maja - po koronie wobec kursu 4,80 - na sumę 300-400 mln koron, co wraz z zamianą długu zapewni mu środki na utrzymanie działalności w 2020 r.