- Naszym wąskim gardłem jest liczba kontrolerów nadzorujących loty na Okęciu i w Modlinie. Łączna dzienna liczba lotów w maju to 500 lotów. Ta liczba będzie musiała zostać zredukowana o 2/3. Uzgodniliśmy, że oba te lotniska będą mogły działać od 9:30 - 17. W każdej godzinie będzie można obsłużyć z obu lotnisk 24 operacji - wskazał prezes ULC Piotr Samson
Jednocześnie prezes Samson przekazał, że jeżeli nie dojdzie do porozumienia pomiędzy PAŻP a kontrolerami to żaden lot nad Polską nie zostanie skasowany. Jedna połowa lotów tranzytowych zostanie obsłużona przez polskich kontrolerów, a druga przez kontrolerów z państw sąsiednich.
- Nie będzie żadnego kasowania lotów odbywających się nad Polską - podkreślił Samson.
Czytaj więcej
Jeśli ruch lotniczy na Lotnisku Chopina nie będzie odbywał się w normalnym trybie, to Polskie Linie Lotnicze LOT i ich pasażerowie będą głównymi poszkodowanymi - ostrzega polski przewoźnik.