Na wsparcie dla linii lotniczych, konkretnie na wzmocnienie ich bilansu płatniczego i dopłaty do pensji, przeznaczono tym razem 14 mld dolarów. Czyli łącznie z dwoma poprzednimi programami wsparcia lotnictwa, amerykańscy przewoźnicy otrzymają w różnych formach 54 mld dol.
Pomoc została przegłosowana w ostatnią sobotę, 6 marca w ramach zatwierdzonego przez Senat USA „American Rescue Plan Act of 2021" . Wypłata ma nastąpić bardzo szybko, a przewoźnicy, którzy ubiegają się o taką pomoc będą musieli spełnić kilka warunków: nie będą mogli zwolnić ani czasowo urlopować pracowników, ani zmniejszać ich zarobków. Znacznie ograniczone zostały także możliwości jakichkolwiek podwyżek kadry zarządzającej. Te warunki obowiązują do 30 września 2021.
Czytaj także: Najgorszy rok dla linii lotniczych w USA od 36 lat
Informacje o nowej rundzie finansowania natychmiast dotarły do pracowników. „Dzięki temu nasze linie lotnicze będą mogły z powodzeniem rozwozić szczepionki i przyłożyć się do odbudowy gospodarki po tym, jak zacznie wygasać pandemia COVID-19. Inwestując w przyszłość linii lotniczych Kongres inwestuje także w przyszłość kraju" — napisał kapitan Eric Ferguson, przewodniczący związku zawodowego The Allied Pilots Association .
Pierwszą rundę pomocy amerykańskie linie lotnicze w wysokości 25 mld dolarów otrzymały już w marcu 2020 — wtedy w ramach wsparcia publicznego przewoźnicy mogli skorzystać z tanich kredytów i gwarancji kredytowych. Druga runda miała miejsce w grudniu 2020 i wtedy linie w USA miły dostęp do kolejnych 15 mld dolarów. W obu przypadkach, tak samo, jak jest i teraz, warunkiem skorzystania z pomocy były ograniczenia w zmniejszaniu personelu. I te warunki obowiązują jeszcze do końca marca 2021, a pieniądze nadal są wypłacane. Linie jednak ostrzegają, że przetrwanie kryzysu bez jakichkolwiek redukcji zatrudnienia nie jest możliwe. A jest to podstawowy warunek skorzystania z publicznych pieniędzy.