W Chorwacji potwierdzono jeden przypadek koronawirusa, w Austrii - dwa.
Jak informują austriackie media, chorzy to 24-latkowie, mieszkańcy Innsbrucka, którzy niedawno wrócili do kraju z Lombardii. Zarażone osoby trafiły do szpitala.
Również chory obywatel Chorwacji najprawdopodobniej zaraził się we Włoszech. Chodzi o młodego mężczyznę, mieszkańca Zagrzebia, który od 19 do 21 lutego przebywał w Mediolanie. Jak poinformował szef chorwackiego resortu zdrowia Vili Beros, pacjent przebywa w stołecznym szpitalu. Polityk zapewnił, że chorwacka służba zdrowia jest gotowa do walki z koronawirusem.
- W Chorwacji podejmujemy wszelkie niezbędne środki. Myślę, że jesteśmy gotowi - mówił minister zdrowia zastrzegając, że wirus może być nieprzewidywalny. Beros oświadczył, że nie ma powodów do paniki, a wywołana koronawirusem choroba w większości przypadków nie powoduje poważnych skutków.
Premier Andrej Plenković oświadczył, że stan pacjenta z Zagrzebia jest dobry, a społeczeństwo będzie informowane o wszystkim, co istotne w związku ze sprawą.