72-letni ksiądz oddał respirator. Zmarł na koronawirusa

Włoskie media opisują historię księdza Giuseppe Berardelliego. Duchowny odmówił skorzystania z respiratora, ponieważ chciał, aby sprzęt trafił do młodszego pacjenta. 72-latek zmarł po zakażeniu koronawirusem.

Aktualizacja: 24.03.2020 07:00 Publikacja: 24.03.2020 06:39

72-letni ksiądz oddał respirator. Zmarł na koronawirusa

Foto: AFP

Ksiądz zmarł 15 marca w szpitalu w Lovere. Wcześniej odmówił skorzystania z respiratora, który mieli mu zakupić parafianie.

Giuseppe Berardelli, jak podaje "Araberara", był szanowaną osobą z powodu swojego wsparcia dla osób, które mają problemy finansowe. Kojarzony był również z jazdy na swoim motocyklu.

Ksiądz James Martin na Twitterze porównał go do Maksymiliana Kolbe, który na ochotnika zgłosił się na śmierć w obozie w Auschwitz.

Duchowny jest jedną z ponad 6 tys. ofiar koronawirusa we Włoszech. W ciągu ostatniego tygodnia z powodu choroby zmarło w kraju co najmniej sześciu księży z prowincji Bergamo, czternastu kolejnych jest hospitalizowanych.

Koronawirus SARS-CoV-2, znany wcześniej jako 2019-nCoV po raz pierwszy pojawił się w Wuhan prawdopodobnie w połowie listopada 2019 roku.

Pierwszym dużym ogniskiem epidemii koronawirusa był targ z owocami morza w Wuhan, który władze zamknęły 1 stycznia w związku z rozpowszechnianiem się choroby.

Na początku stycznia władze Chin oficjalnie przyznały, że zachorowania w Chinach powoduje nowy wirus z rodziny koronawirusów - wirusów odzwierzęcych (inne znane wirusy z tej rodziny to m.in. SARS i MERS).

Istnieje hipoteza, że wirus przeniósł się ze zwierząt na człowieka w wyniku jedzenia mięsa dzikich zwierząt: nietoperzy, węży lub łuskowców.

Objawy COVID-19, choroby wywoływanej przez koronawirus to gorączka, kaszel, ból mięśni, osłabienie. W ponad 80 proc. przypadków przebieg choroby jest łagodny i przypomina przebieg grypy. WHO szacuje śmiertelność nowego koronawirusa na poziomie ok. 3,4 proc. (w przypadku grypy - 0,1 proc.).

W grupie podwyższonego ryzyka w związku z epidemią koronawirusa są osoby starsze lub cierpiące na choroby przewlekłe. Zarażenie się wirusem ma natomiast zwykle bardzo łagodny przebieg u dzieci.

Ksiądz zmarł 15 marca w szpitalu w Lovere. Wcześniej odmówił skorzystania z respiratora, który mieli mu zakupić parafianie.

Giuseppe Berardelli, jak podaje "Araberara", był szanowaną osobą z powodu swojego wsparcia dla osób, które mają problemy finansowe. Kojarzony był również z jazdy na swoim motocyklu.

Pozostało 83% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997