Szefowa rosyjskiego organu sanitarnego Rospotrebnadzor Anna Popova podkreśliła, że rosyjska szczepionka Sputnik V podawana jest w dwóch zastrzykach, które dzielą równo trzy tygodnie. Jak zaznaczyła, przez 42 dni po przyjęciu pierwszej dawki tworzy się odporność. Jeżeli pacjent chce mieć silną odpowiedź immunologiczną, nie powinien pić alkoholu. Zalecenie to wydane zostało na podstawie rekomendacji minister zdrowia Tatiany Golikowej. Popova dodała również, że odpowiedź immunologiczną osłabia także palenie papierosów. - To obciąża organizm. Jeśli chcemy być zdrowi i mieć silną odpowiedź immunologiczną, nie pijmy - zaznaczyła.
Choć od 2003 roku konsumpcja alkoholu gwałtownie zaczęła spadać, Rosja wciąż jest jednym z narodów najwięcej pijących na świecie. - To mi naprawdę przeszkadza - powiedziała Elena Kriven, mieszkanka Moskwy. - Jest mało prawdopodobne, żebym była w stanie nie pić alkoholu przez 80 dni. Uważam, że stres związany z rezygnacją z alkoholu, zwłaszcza w okresie świątecznym, byłby gorszy niż skutki uboczne szczepionki - dodała.
Twórca szczepionki Alexander Gintsburg uspokoił Rosjan podkreślając, że rozsądne spożywanie alkoholu nie powinno zaszkodzić. - Kieliszek szampana nie zaszkodzi systemowi odpornościowemu - powiedział. Jak dodał, rozsądnym rozwiązaniem jest zmniejszenie spożycia alkoholu, ale „nie ma potrzeby, aby całkiem z niego rezygnować”. Gintsburg zaznaczył jednak, że kluczowe jest, aby pozostać abstynentem trzy dni przed i po zastrzykach. - To jest rada dla każdego, kto zostaje zaszczepiony na całym świecie, nie dotyczy to tylko Rosji czy Sputnika - stwierdził.
W Moskwie szczepienia Sputnikiem V, opracowanym przez centrum im. Gamalei, rozpoczęły się już w sobotę. Szczepione mają być osoby szczególnie narażone, jak m.in. lekarze, nauczyciele czy pracownicy służb komunalnych.