Niedźwiedź żywcem pożarł turystę

W Parku Narodowym Ergaki w Kraju Krasnojarskim na Syberii, niedźwiedź zaatakował obóz turystów. Jednego z mężczyzn, 42-letniego Jewgienija Starkowa, pożarł żywcem.

Aktualizacja: 29.07.2021 15:16 Publikacja: 29.07.2021 14:36

Niedźwiedź żywcem pożarł turystę

Foto: Stock Adobe

amk

Był to już drugi tego lata skutkujący śmiercią człowieka  atak niedźwiedzia w tym parku.

Niedźwiedź zaatakował czterech turystów z Moskwy, którzy rozbili obóz w trakcie zdobywania pasma górskiego Ergaki.

Trzej mężczyźni zdołali uciec, ale jeden wpadł w łapy zwierzęcia, które zaczęło go rozszarpywać i pożerać. Ci, którym udało się uratować, dotarli do najbliższej autostrady.

Do poszukiwań ciała ofiary zaangażowani są policjanci, ratownicy górscy, poszukiwania odbywają się również z powietrza.

Władze parku wystąpiły o czasowe zamknięcie go dla zwiedzających lub ograniczenie dostępności do najczęściej uczęszczanych szlaków.

Turystom zalecono, by ograniczyli lub w ogóle zrezygnowali z wycieczek po parku.

Jak tłumaczy zoolog Michaił Kreczmar, liczba spotkań człowiek-niedźwiedź wzrosła z powodu zwiększonej obecności ludzi na obszarach zamieszkanych przez niedźwiedzie i pozostawianych przez nich śmieci, które wabią poszukujące pokarmu zwierzęta.

- Należy pamiętać, że niedźwiedzie bardzo boją się metalicznych i wysokich dźwięków oraz ostrego światła i jasnego światła w oczach - mówi Kreczmar i zaleca zabranie ze sobą latarki o mocy ponad 1000 lumenów. - Jeśli spotkałeś niedźwiedzia, lepiej wykazać przed nim nie uciekać, tylko skryć się w jakiejś rozpadlinie albo między kamieniami. – mówi ekspert. - Podczas przygotowywania jedzenia zdecydowanie nie zaleca się używania pokarmów o wyraźnym zapachu, który może zwabić zwierzę. A resztki jedzenia i śmieci lepiej wyrzucać do specjalnych pojemników w parku, gdzie niedźwiedź nie jest w stanie dotrzeć.

W czerwcu tego roku w Parku Narodowym Ergaki niedźwiedź zaatakował 13-osobową grupę turystów. Z powodu zadanych przez zwierzę ran zmarł 16-latek, inna osoba została odniosła lżejsze obrażenia. Jak się później okazało, nastolatek pracował w parku narodowym jako przewodnik i tragarz, który odpłatnie pomaga turystom podczas wędrówek.

Park Przyrody Ergaki znajduje się na południu Kraju Krasnojarskiego. Jego powierzchnia to ponad 342 tys. ha. Od 4 kwietnia 2005 roku park ma status specjalnie chronionego obszaru przyrodniczego. W zeszłym roku odwiedziło go ponad 100 tysięcy osób.

Był to już drugi tego lata skutkujący śmiercią człowieka  atak niedźwiedzia w tym parku.

Niedźwiedź zaatakował czterech turystów z Moskwy, którzy rozbili obóz w trakcie zdobywania pasma górskiego Ergaki.

Pozostało 90% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997