Rumuński parlament zatwierdził zakaz bez przeprowadzenia debaty publicznej w tej sprawie. Była to inicjatywa grup religijnych i konserwatywnych.
W ubiegłym roku władze Węgier usunęły studia gender z listy studiów magisterskich. Kierunek ten wywołuje oburzenie wśród środowisk prawicowych także w Polsce.
Rumunia, obok Polski, jest jednym z kilku państw Unii Europejskiej, które zakazuje zarówno małżeństw, jak i związków partnerskich dla osób tej samej płci.
Prezydent Klaus Iohannis zasugerował w czwartek, że odeśle do parlamentu zakaz, który nakładałby kary w wysokości do 11 tysięcy dolarów za nauczanie o tożsamości płciowej.
Około 150 osób noszących maski i próbujących stosować się do zasad zachowania społecznego dystansu zostawiło w czwartek transparenty przed siedzibą prezydenta.