„Rozumiem, kiedy w dzisiejszych czasach ludzie wahają się, czy mieć dzieci” – z takim zdaniem zgadza się aż 86 proc. Polaków w wieku od 18 do 39 lat. To więcej niż we Włoszech, w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Grecji – wynika z badania Fundacji Allianz, przeprowadzonego z instytutem SINUS w pięciu krajach, którego wyniki „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza.
Fundacja Allianz postanowiła zbadać postawy młodych dorosłych, bo – jak uzasadnia – „w nadchodzących latach i dekadach to oni będą wyznaczać kierunek, w którym podążą ich kraje”. Badanie oparło się na 34 wywiadach grupowych i 10 tys. ankiet.
Dr Simon Morris-Lange z Fundacji Allianz mówi, że „patrząc na wyniki z tych pięciu krajów, można dostrzec znacznie więcej podobieństw niż różnic”. Jednak w niektórych obszarach młodzi dorośli z Polski wyróżniają się na tle rówieśników. Jednym z nich jest akceptacja bezdzietności.
– Jedną z przyczyn takich wyników ankiety może być to, że kwestia rodziny zawsze była traktowana w Polsce jako sprawa prywatna, co odróżnia nas od protestanckiej części Europy. Po prostu źle widziane jest namawianie do posiadania dzieci – mówi Michał Kot, dyrektor badającego demografię Instytutu Pokolenia.