Do zdarzenia doszło przed godziną trzecią nad ranem w poniedziałek na drodze między Białowieżą a Hajnówką w województwie Podlaskim. Jak informuje Żandarmeria Wojskowa, kierowca wojskowej ciężarówki nie zdążył wyhamować i potrącił dwa żubry. Jedno zwierzę zginęło na miejscu, drugie zaś trzeba było dobić. - Żołnierze wydziału Żandarmerii Wojskowej w Białymstoku zajmują się wyjaśnianiem sprawy - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską kapitan Iwo Sawa, rzecznik Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.
- Na drogę wybiegło stado złożone z siedmiu żubrów. Prowadzący ciężarówkę żołnierz nie zdołał wyhamować i uderzył w dwa zwierzęta. Jeden żubr padł na miejscu, drugiego trzeba było dobić - podkreślił Sawa.
W wypadku, do którego doszło w województwie Podlaskim nie ucierpiał kierowca wojskowej ciężarówki.
Czytaj więcej
We wsi Stare Masiewo przy granicy z Białorusią doszło do wypadku z udziałem żubra. Zwierzę zostało potrącone przez ciężarówkę wojskową. Żubr zmarł na miejscu, a sprawą zajmuje się Żandarmeria Wojskowa.
Żubr zginął pod kołami wojskowego auta. To już kolejny raz
Żandarmeria Wojskowa prowadzi obecnie czynności w sprawie.