Zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Zagnańsk, Paweł Kowalczyk, powiedział Radiu Kielce, że złamał się kilkumetrowy konar drzewa, rosnący po stronie wschodniej. Kowalczyk dodał, że podjęte zostały działania mające na celu zabezpieczenie dębu. Prace mają zostać dokończone w sobotę.
- Mam nadzieję, że to, co się stało, nie wpłynie w drastyczny sposób na kondycję drzewa, ale Dąb Bartek ze względu na swój wiek jest szczególnie narażony na szkodliwe działanie takich warunków - stwierdził nadleśniczy.
Dąb Bartek to jeden z najstarszych dębów w Polsce, rośnie na terenie leśnictwa Bartków (nadleśnictwo Zagnańsk), przy drodze wojewódzkiej nr 750 w województwie świętokrzyskim. Wiek drzewa szacowany jest na blisko 700 lat. Według pomiarów z 2013 r., dąb Bartek ma 28,5 m wysokości, a jego obwód pnia na wysokości 130 cm wynosi prawie 10 metrów.
W 1906 r. dąb Bartek ucierpiał w wyniku pożaru pobliskich zabudowań, 30 lat temu został poważnie uszkodzony po uderzeniu pioruna. Od 1954 r. jako pomnik przyrody dąb jest chroniony.