Rosjanin został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW w śledztwie Lubelskiego Wydziału do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, które dotyczy siatki szpiegowskiej współpracującej z rosyjskimi służbami specjalnymi. Wpadł na Śląsku, jest już 14 podejrzanym w tej sprawie.
Sportowcowi za szpiegowanie grozi do 10 lat więzienia
"Prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko interesom Rzeczpospolitej Polskiej" - informuje Prokuratura Krajowa. Jak zaznacza, zarzucane podejrzanemu czyny są zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej
Rosyjski wywiad wojskowy „produkuje” agentów, którzy są przygotowywani do działań w konkretnych państwach, a nawet środowiskach - mówi ppłk. rez. Maciej Korowaj, były oficer Wojska Polskiego, specjalizujący się w działaniach służb białoruskich i rosyjskich.
Z ustaleń śledczych wynika, że Rosjanin jest zawodowym sportowcem I ligowego klubu hokejowego.
Jaka miała być jego rola w siatce szpiegowskiej?