Fala zwolnień zmierza na Wyspy

Około 2,6 miliona ludzi w Wielkiej Brytanii, czyli 8 proc. wszystkich pracowników, spodziewa się utraty pracy w ciągu najbliższych trzech miesięcy – wynika z badania Resolution Foundation.

Aktualizacja: 19.02.2021 06:11 Publikacja: 18.02.2021 21:00

Fala zwolnień zmierza na Wyspy

Foto: AFP

Raport sugeruje, że długotrwałe szkody dla brytyjskiej gospodarki spowodowane koronawirusem mogą być ogromne.

Czytaj także: Wielka Brytania: Bezrobocie najwyższe od 2016 roku

Dane obejmują osoby, którym powiedziano już, że zostaną zwolnione, a najbardziej zagrożeni wydaleniem z pracy są młodzi ludzie i osoby o najniższych dochodach. Odrębne badanie Brytyjskich Izb Handlowych wykazało, że co czwarta z 1100 ankietowanych firm planuje zwolnienia, jeśli rządowe programy wsparcia się zakończą.

Dane podają w wątpliwość prognozy, że gospodarka i zatrudnienie szybko się poprawią po zniesieniu obostrzeń. Premier Boris Johnson ma nadzieję, że szybki program szczepień pozwoli na ponowne otwarcie sklepów, restauracji i barów do lata, a większość bezrobotnych wróci do pracy.

– Podczas gdy perspektywy gospodarcze Wielkiej Brytanii w końcu się poprawiają, niepewność zatrudnienia pozostaje wysoka, szczególnie wśród osób, które przez długi czas nie pracowały lub są obecnie na urlopie – powiedział Nye Committing, starszy ekonomista w Resolution Foundation.

Bank Anglii prognozuje, że bezrobocie wzrośnie z 5 proc. obecnie do 7,8 proc. w III kwartale.

Raport sugeruje, że długotrwałe szkody dla brytyjskiej gospodarki spowodowane koronawirusem mogą być ogromne.

Czytaj także: Wielka Brytania: Bezrobocie najwyższe od 2016 roku

Pozostało 86% artykułu
Rynek pracy
Pomimo szturmu na oferty pracy firmom wciąż trudno o talenty
Rynek pracy
Brakuje pracowników w Królewcu. Rosja sięga po Hindusów
Rynek pracy
Jakich pracowników potrzebują firmy w Polsce
Rynek pracy
Płace rosną, ale kosztem miejsc pracy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rynek pracy
Świąteczny sezon w Polsce bez napływu Ukraińców. Kto ich zastąpi?