Dziemianowicz-Bąk nie zgodziła się ze zdaniem, że rząd Donalda Tuska w kwestii granicy wschodniej realizuje politykę PiS. - Szczęśliwie PiS nie rządzi – mówiła.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk: Nie zgadzamy się na zawieszanie prawa do azylu
W kontekście strategii migracyjnej rządu, która ma zmniejszyć napływ nielegalnych imigrantów do Polski, Dziemianowicz-Bąk mówiła, że „stajemy przed wyzwaniami z którymi państwa europejskie nie miały do czynienia przez dekady”. - Jest dla mnie oczywiste, że trzeba umacniać ochronę granic, ale jest też oczywiste, że trzeba to robić zachowując człowieczeństwo, międzynarodowe standardy praw człowieka i konstytucję - dodała.
Czytaj więcej
Karta Polaka tylko dla osób, które mają polskie pochodzenie, działacze polonijni poza przywilejem – rząd chce walczyć z nadużyciami.
Jednocześnie minister pracy podkreśliła, że „czasowe i geograficzne zawieszenie prawa do azylu” jest tym elementem strategii migracyjnej rządu, wobec którego czworo ministrów z Lewicy zgłosiło sprzeciw i zdanie odrębne. - Nie zgadzamy się na zawieszanie prawa do azylu - dodała.
- Czy potrzebne jest uszczelnienie procedur? Tak. Dlatego szereg rozwiązań, które są zasygnalizowane kierunkowo w tej strategii, są zgodne z postulatami Lewicy – zaznaczyła. - Bezpieczeństwo – tak, kontrola – tak, ale również tak dla praw człowieka - dodała.