Jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego ze strony rządu padła deklaracja, że w czerwcu rząd ogłosi plan nowej infrastruktury transportowej w Polsce. Co zostanie ogłoszone? Kierunek zapowiedział już kilka tygodni temu w rozmowie z „Rzeczpospolitą” pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, który ocenił na przykład, że koncepcja „piasty i szprych” wokół CPK – czyli kształt komponentu kolejowego – jest nietrafiona. I z naszych rozmów wynika, że właśnie zmiany w komponencie kolejowym będą najdalej idące. Rząd ma postawić tylko na tzw. linię Y (łączącą Warszawę, Łódź, Poznań i Wrocław) i jej budowę oraz pewną „optymalizację”, jeśli chodzi o sam projekt lotniska. Cały projekt ma też mieć zmienioną nazwę.
Ogłoszenie koncepcji nowego systemu transportowego Polski będzie też oczywiście etapem gorącej politycznej dyskusji w sprawie samego projektu CPK i rozwoju infrastruktury jako takiej, który toczy się od wyborów 15 X. – Na razie możemy tylko przypuszczać, jakie zmiany pojawią się w projekcie. Przez ostatnich siedem miesięcy nie odbyła się żadna dyskusja na temat przyszłości CPK na komisji infrastruktury (posiedzenia były przekładane na życzenie ministra Laska), nie odbyły się obiecywane audyty (na ten smutny serial z audytami warto już spuścić zasłonę milczenia). Najwyższa więc pora na konkrety. To, co w moim przekonaniu jest najważniejsze, to że nie można dopuścić do tego, by ten projekt, pod dotychczasową czy zmienioną nazwą, skupiał się tylko na największych aglomeracjach w Polsce. Polska to także miasta powiatowe, które też zasługują na rozwój i dostęp do szybkiej kolei, a to zapewniały planowane szprychy kolejowe – mówi nam posłanka partii Razem Paulina Matysiak.
Obywatelski projekt o CPK
W piątek 28 czerwca stowarzyszenie „Tak dla CPK” planuje pierwsze wydarzenie podczas akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy zobowiązującym władze publiczne do budowy lotniska CPK oraz systemu kolejowego wokół lotniska. Miejscem wydarzenia ma być Giżycko na Mazurach. Dlaczego właśnie tam? System „piasty i szprych” zakładał m.in. budowę linii kolejowej na Mazurach na trasie Ostrołęka – Łomża – Pisz – Giżycko. To miałaby być właśnie jedna z 12 planowanych „szprych”. Dwudziestego czerwca Rada Miasta Giżycko przyjęła zresztą stanowisko w sprawie CPK.
Czytaj więcej
Koleje Dużych Prędkości muszą poczekać na audyt w CPK, ale Ministerstwo Infrastruktury zapowiada, że prace budowlane mogą ruszyć w przyszłym roku.
O co chodzi w projekcie? – Chcemy zobowiązać rząd, by projekt CPK był realizowany w pierwotnym kształcie. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z koniecznych modyfikacji związanych z opóźnieniem wygenerowanym przez rządzących w tym roku. Projekt ustawy zobowiązuje władze do tego, by lotnisko CPK powstało do końca 2030 roku. W podobnym czasie ma powstać kolej szybkich prędkości Warszawa – Łódź. A zakres pozostałych elementów programu powinien być zachowany, tylko co najwyżej przesunięty w czasie – mówi nam wiceprezes stowarzyszenia „Tak dla CPK” Michał Czarnik.