Kiedy zawieszenie broni? Rosja i Ukraina namawiane do negocjacji

Zarówno Chiny, jak i Turcja namawiają Moskwę i Kijów do rozpoczęcia rozmów. Na razie żadna ze stron nie jest na to gotowa.

Aktualizacja: 05.03.2024 06:21 Publikacja: 05.03.2024 03:00

Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin

Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin

Foto: AFP

Przedstawiciel rządu chińskiego ds. euroazjatyckich Li Hui wyruszył w podróż do Europy. Podczas sobotniego spotkania w Moskwie z wiceszefem rosyjskiego MSZ Michaiłem Gałuzinem rozmawiał o scenariuszach zakończenia wojny nad Dnieprem.

Z opublikowanego w niedzielę przez chiński MSZ komunikatu wynika, że „strony się zgodziły” co do tego, iż „negocjacje są jedyną drogą do zakończenia działań wojennych w Ukrainie”. Chińczycy deklarują, że są gotowi pośredniczyć w rokowaniach pomiędzy Kijowem a Moskwą i działać „na rzecz ostatecznego politycznego uregulowania kryzysu ukraińskiego”.

Czytaj więcej

Miedwiediew o głównej wartości Ukrainy. "Rosja jej nikomu nie ustąpi"

Przedstawiciel Chin będzie rozmawiał z przedstawicielami Rosji i Ukrainy

Ze skąpego komunikatu rosyjskiego MSZ dowiadujemy się niewiele poza tym, że Kreml nalega, by wszelkie rozmowy dotyczące „polityczno-dyplomatycznego uregulowania” odbywały się z udziałem Rosji. W Moskwie mają zapewne na myśli zapowiadany przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „globalny szczyt pokoju”, do udziału w którym nie zaproszono Rosjan. Chiński wysłannik wyruszy niebawem do Kijowa, a następnie kilku stolic UE. Zawita też do Warszawy.

Putin chce, byśmy zrezygnowali z planów wstąpienia do NATO. Chce naszej kapitulacji

Wołodymyr Fesenko, czołowy kijowski politolog

W zeszłym roku Chińczycy bezskutecznie podejmowali już rozmowy z Rosją, Ukrainą i kilkoma państwami Zachodu na temat negocjacji pokojowych. W lutym ubiegłego roku zaproponowali 12-punktowy plan pokojowy. Chodziło m.in. o to, by zawiesić broń i dopiero później rozpocząć negocjacje.

– Chiński przedstawiciel po raz kolejny próbuje zbadać nastroje w Moskwie i Kijowie, sprawdzić gotowość do rozmów. Na razie takiej gotowości nie ma – mówi „Rzeczpospolitej” Wołodymyr Fesenko, czołowy kijowski politolog.

Czytaj więcej

Kreml pyta czy Olaf Scholz ma kontrolę nad niemiecką armią

Władimir Putin chce kapitulacji Ukrainy

– Putin uważa, że może odnieść większy sukces, zająć jeszcze większą część terytorium Ukrainy. Owszem, jest gotów do negocjacji i potwierdzają to różne źródła na Zachodzie. Ale na własnych warunkach. Chodzi mu m.in. o to, byśmy uznali okupowane terytoria za rosyjskie, zgodzili się na demilitaryzację Ukrainy, w tym ograniczenie liczebności naszej armii, i zrezygnowali z planów wstąpienia do NATO. Chce naszej kapitulacji. Dla nas to niedopuszczalne – dodaje.

Nie tylko w Pekinie namawiają Ukraińców i Rosjan do jak najszybszego rozpoczęcia negocjacji. Szef tureckiej dyplomacji Hakan Fidan przy okazji forum dyplomatycznego w Antalyi spotkał się ostatnio z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem i namawiał do zawieszenia broni w trwającej od dwóch lat wojnie.

Czytaj więcej

Chiny i Turcja dążą do negocjacji. ISW: Rosja za ich brak obwinia Ukrainę

Stwierdził, że obie strony „już wyczerpały limit tego, co można było osiągnąć metodami wojskowymi”, i przekonywał, że „nadszedł czas” na rozmowy w sprawie zawieszenie broni. Precyzował, że to nie oznaczałoby uznania okupacji części ukraińskiego terytorium i że ten temat „trzeba oddzielić”.

– Rozmowy o zawieszeniu broni mogą się rozpocząć wtedy, gdy każda ze stron zrezygnuje ze swoich warunków wstępnych. W najbliższych miesiącach takich rozmów nie będzie, bo byłyby to rozmowy na warunkach Rosji. Prowadzą ofensywę na froncie, a my mamy problemy z pociskami. Przed rozpoczęciem rozmów z Rosjanami musi się też zmienić podejście do tego tematu w społeczeństwie ukraińskim – uważa Fesenko.

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 739. dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 739. dniu wojny

Foto: PAP

Przedstawiciel rządu chińskiego ds. euroazjatyckich Li Hui wyruszył w podróż do Europy. Podczas sobotniego spotkania w Moskwie z wiceszefem rosyjskiego MSZ Michaiłem Gałuzinem rozmawiał o scenariuszach zakończenia wojny nad Dnieprem.

Z opublikowanego w niedzielę przez chiński MSZ komunikatu wynika, że „strony się zgodziły” co do tego, iż „negocjacje są jedyną drogą do zakończenia działań wojennych w Ukrainie”. Chińczycy deklarują, że są gotowi pośredniczyć w rokowaniach pomiędzy Kijowem a Moskwą i działać „na rzecz ostatecznego politycznego uregulowania kryzysu ukraińskiego”.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala