Medyka. Polscy rolnicy wysypali ukraińskie zboże. Ambasador Ukrainy mówi o hańbie

"Zdecydowanie potępiamy wysypanie ukraińskiego zboża przez protestujących w Medyce" - oświadczył ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz, komentując wtorkowy protest polskich rolników. Ukraińskie koleje wzywają polskich protestujących do "zaprzestania nielegalnych działań".

Publikacja: 20.02.2024 13:15

Protest rolników na torach kolejowych przy przejściu granicznym z Ukrainą w Medyce

Protest rolników na torach kolejowych przy przejściu granicznym z Ukrainą w Medyce

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

zew, amk

We wtorek w całej Polsce protestują rolnicy, którzy domagają się odejścia od unijnego "Zielonego Ładu" oraz zablokowania granicy dla produktów żywnościowych z Ukrainy. Rolnicy podkreślają, że napływ taniej żywności do Unii Europejskiej z Ukrainy rujnuje ich działalność. Przedstawiciele samorządów rolniczych zwracają uwagę na brak opłacalności we wszystkich sektorach produkcji rolnej.

Minister rolnictwa Czesław Siekierski mówił niedawno, że mrożonych malin z Ukrainy wjechało do Polski tyle, że polscy rolnicy mogliby ich już nie produkować. Polityk twierdził, że Polska w rozmowach z Ukrainą stara się wprowadzić limity na niektóre produkty żywnościowe wwożone do Polski.

Protest w Medyce. Rolnicy wysypali ukraińskie zboże na tory

Przy przejściu granicznym w Medyce protestujący rolnicy zablokowali tory kolejowe. Uczestnicy protestu wysypali z ukraińskich wagonów na torowisko część transportowanego zboża. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z protestu.

Ruch na przejściach granicznych z Ukrainą w 2022 roku

Ruch na przejściach granicznych z Ukrainą w 2022 roku

Foto: PAP

- Patrzcie, jak się sypie kukurydza - słychać w materiale. - Tutaj robimy rozładunek - powiedział jeden z protestujących. Obecni na miejscu funkcjonariusze policji wygłaszali komunikat, że przebywanie na torach stanowi wykroczenie - protestujący zignorowali ostrzeżenia oraz wezwania do opuszczenia torowiska.

Czytaj więcej

Będzie embargo na wszystkie produkty rolne z Ukrainy? Minister nie wyklucza

Wasyl Zwarycz o proteście polskich rolników: Wstyd i hańba

Do wydarzeń w Medyce odniósł się ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Ukraiński dyplomata w serwisie X (dawniej Twitter) krytycznie odniósł się do protestu polskich rolników. "Zdecydowanie potępiamy wysypanie ukraińskiego zboża przez protestujących w Medyce" - oświadczył.

Według Zwarycza, polska policja powinna "stanowczo reagować i ukarać tych", którzy łamią prawo. Ambasador Ukrainy ocenił, że wysypanie zboża to "brak szacunku do pracy ukraińskich rolników w warunkach rosyjskiej agresji, do siebie i innego człowieka". "Wstyd i hańba, panowie!" - napisał Wasyl Zwarycz.

Ukrzaliznycia wzywa polskich demonstrantów do powstrzymania nielegalnych działań

Ukrzaliznycia, ukraińskie przedsiębiorstwo kolejowe, wyraziło zaniepokojenie działaniami poslkich demonstrantów i wezwało do ich zaprzestania.

Przedsiębiorstwo zapewnia, że rygorystycznie przestrzega embarga na import ładunków zbożowych do RP, nałożonych w 2023 roku i przewozi je przez Polskę wyłącznie tranzytem. Wagony są sprawdzane na granicy przez stronę polska i plombowane, co uniemożliwia wejście ukraińskiego zboża na polski rynek — pisze firma. 

"O niedozwolonej ingerencji w ruch kolejowy zostały poinformowane Koleje Polskie oraz Ambasada Ukrainy w Polsce" - pisze Ukrzaliznycia.

Embargo na towary rolne z Ukrainy?

W poniedziałek politycy PiS wezwali rząd Donalda Tuska do natychmiastowego wprowadzenia pełnego embarga na surowce rolne rolne pochodzące z Ukrainy. Czy embargo zostanie wprowadzone? W rozmowie z Radiem Zet minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman (PSL) powiedział, że jeśli Unia Europejska nie znajdzie 4 miliardów euro na zdjęcie z rynku 20 mln ton zalegających w magazynach pszenicy, kukurydzy i rzepaku, "to może nie będzie wyjścia i trzeba będzie takie embargo wprowadzić".

Czytaj więcej

Reuters: Polscy rolnicy chcą zablokować niemal cały ruch na granicy z Ukrainą

Zdaniem ministra rolnictwa, na wprowadzenie embarga Ukraina zareaguje stawiając szlaban na polskie produkty. - Tak, to jest miecz obosieczny. Wymiana handlowa pomiędzy Polską a Ukrainą, patrząc przez liczby bezwzględne, bardziej opłaca się Polsce. Ale musimy jakieś podjąć działanie, aby uratować rolników, którzy są w dramatycznej sytuacji - powiedział Hetman.

We wtorek w całej Polsce protestują rolnicy, którzy domagają się odejścia od unijnego "Zielonego Ładu" oraz zablokowania granicy dla produktów żywnościowych z Ukrainy. Rolnicy podkreślają, że napływ taniej żywności do Unii Europejskiej z Ukrainy rujnuje ich działalność. Przedstawiciele samorządów rolniczych zwracają uwagę na brak opłacalności we wszystkich sektorach produkcji rolnej.

Minister rolnictwa Czesław Siekierski mówił niedawno, że mrożonych malin z Ukrainy wjechało do Polski tyle, że polscy rolnicy mogliby ich już nie produkować. Polityk twierdził, że Polska w rozmowach z Ukrainą stara się wprowadzić limity na niektóre produkty żywnościowe wwożone do Polski.

Pozostało 84% artykułu
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek